Lamborghini Lanzador: przyszłość samochodów elektrycznych według włoskiego producenta

Automobili Lamborghini zaprezentowało koncepcyjny model Lanzador podczas Monterey Car Week. Stanowi on wizję przyszłego, w pełni elektrycznego, czwartego seryjnie produkowanego samochodu włoskiej marki. Samochód charakteryzują czyste, techniczne formy wraz z zupełnie nową koncepcją w zakresie osiągów i wyjątkowych wrażeń podczas jazdy. Produkcja seryjnego modelu Lamborghini Lanzador rozpocznie się w 2028 roku.

Lanzador wpisuje się w ogłoszoną w 2021 roku strategię Direzione Cor Tauri włoskiej firmy, która wskazuje drogę w kierunku dekarbonizacji i elektryfikacji. Pierwszym modelem w pełni wpisującym się w projekt było Lamborghini Revuelto, które miało swoją premierę w marcu tego roku.

– Wraz z czwartym modelem koncepcyjnym uruchamiamy nowy segment samochodów: Ultra GT, który zapewni klientom nowe, niezrównane wrażenia z jazdy Lamborghini dzięki zastosowaniu pionierskich technologii. Koncepcja Lanzador wykorzystuje naszą filozofię supersportowego charakteru w połączeniu z nowymi technologiami i futurystycznym designem, doskonale wpisując się w naszą strategię Direzione Cor Tauri – mówi Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Automobili Lamborghini.

Technologia przyszłości

W nowym koncepcyjnym modelu zastosowano nowoczesne rozwiązania technologiczne. Silnik elektryczny o dużej mocy na każdej osi zapewnia stały, w pełni elektryczny napęd o szczytowej mocy jednego megawata. Sprawdzi się w każdych warunkach, na każdej nawierzchni oraz przy każdym stylu jazdy. Napęd na wszystkie koła oferuje również aktywne wektorowanie momentu obrotowego na tylnej osi. Dzięki temu rozwiązaniu, samochód zapewnia dynamiczne zachowanie na zakrętach, dostosowane do każdej sytuacji. Energia jest dostarczana przez wysokowydajny akumulator nowej generacji. Wysokie osiągi samochodu zapewni również nowoczesne oprogramowanie oraz systemy sterowania. 

– Lamborghini zdefiniuje swoją przyszłość poprzez wykorzystanie strategii aktywnych systemów kontroli. Przenosimy zintegrowaną kontrolę dynamiki jazdy Lamborghini na zupełnie nowy poziom, niedostępny wcześniej w produkcyjnych samochodach sportowych, oferując tym samym naszym klientom zupełnie nowe wrażenia z jazdy. Znalezienie właściwej równowagi pomiędzy mocą, osiągami, zasięgiem i aerodynamiką jest z pewnością jednym z największych wyzwań podczas prac nad modelem – wyjaśnia Rouven Mohr, dyrektor techniczny Lamborghini.

Systemy sterowania

W modelu koncepcyjnym wprowadzono pilota, który samodzielnie reguluje systemy sterowania podczas jazdy za pomocą elementów znajdujących się na sportowej kierownicy. Kierowca może w ten sposób aktywnie wpływać na zachowanie samochodu, a tym samym stworzyć własny, indywidualny charakter pojazdu. Lamborghini stworzyło trzy kluczowe dla samochodu koncepcyjnego systemy sterowania: kontrolę dynamiki jazdy, aktywną aerodynamikę oraz aktywne zawieszenie.

W nowo opracowanym systemie kontroli dynamiki jazdy Lamborghini Dinamica Veicolo Integrata (LDVI) wykorzystano znacznie więcej zintegrowanych czujników i siłowników, dzięki którym powstaje dokładny algorytm zachowania samochodu. Pozwala to na bardziej precyzyjne niż kiedykolwiek wcześniej dostosowanie charakteru jazdy do kierowcy, dając przedsmak przyszłej technologii radarowej.

System aktywnej aerodynamiki ALA (Aerodinamica Lamborghini Attiva) zwiększa zasięg na jednym ładowaniu akumulatora, jednocześnie poprawiając osiągi. Wykorzystana precyzyjna siła docisku przy wyższych prędkościach na zakrętach oraz najniższy możliwy opór powietrza przy maksymalnej prędkości mogą być regulowane w Lanzadorze, tak by uzyskać najlepszą wydajność samochodu. Technologia została zastosowana wcześniej w modelach Huracán Performante i Aventador SVJ.

Dzięki systemowi aktywnego zawieszenia, w tym zastosowaniu skrętnej tylnej osi i zawieszenia pneumatycznego, Lanzador w sposób optymalny dostosowuje się do każdej sytuacji na drodze za pomocą elementów sterujących na kierownicy. 

Kluczową zaletą elektrycznych samochodów sportowych z dwoma silnikami jest precyzyjny rozkład momentu obrotowego, który zapewnia lepszą dynamikę jazdy. W modelu koncepcyjnym, element sterujący oblicza niezbędny bądź pożądany moment obrotowy dla każdej osi indywidualnie w ciągu milisekund, z kolei dwa silniki obsługują lewą i prawą stronę tylnej osi.

Wheelspeed Control

Dzięki systemowi Wheelspeed Control Lamborghini bardzo precyzyjnie reguluje moc i siłę na poszczególnych kołach, zapewniając jeszcze bardziej precyzyjne wchodzenie w zakręty oraz bezpośrednią i szybką jazdę na szczególnie krętych drogach i przy silnym przyspieszeniu. 

– Połączenie tych systemów podnosi właściwości jezdne samochodu koncepcyjnego na nowy poziom w porównaniu z supersportowym samochodem z silnikiem spalinowym: jest to elektryczny, superinteligentny Ultra GT. Dzięki nowo opracowanym i wysoce zintegrowanym trybom jazdy, w tym aktywnym elementom sterującym, Lamborghini zwiększanie tylko przyjemność z jazdy, ale również podnosi osiągi – dodaje Rouven Mohr.

Design – oczekuj nieoczekiwanego

Projekt samochodu koncepcyjnego GT jest inspirowany statkami kosmicznymi. Projekt nadwozia jest odważny i nieoczywisty: napięte, czyste linie są charakterystyczne dla Lamborghini i widać w nich inspiracje legendarnymi modelami marki, w tym Sesto Elemento, Murciélago i Countach LPI 800-4. 

Futurystyczne detale samochodu koncepcyjnego są wyrafinowane i odzwierciedlają jego wyjątkowy charakter: smukłe reflektory czerpią inspirację z Countach LPI 800-4, podczas gdy tylne światła w kształcie sześciokąta zawierają charakterystyczną sygnaturę świetlną z trzema elementami LED po każdej stronie. Typowe elementy stylistyczne, takie jak Y i sześciokąt, które charakteryzują design Lamborghini od samego początku, można znaleźć w całym samochodzie, w tym w tylnych światłach i we wnętrzu.

– Lamborghini Lanzador jest jak dotąd naszym najbardziej wizjonerskim i futurystycznym samochodem koncepcyjnym. Jego proporcje są nowe, z potencjałem do stworzenia zupełnie nowego segmentu motoryzacyjnego. Lanzador to supersamochód sportowy, który został zaprojektowany dla nowego pokolenia dorastającego w erze zaawansowanych technologii i cyfryzacji, a także demonstruje nowe i świeże pomysły Lamborghini w zakresie naszego podejścia do wdrażania strategii zrównoważonego rozwoju, poprzez wnętrze zapewniające więcej miejsca i wykorzystujące innowacyjne materiały – mówi Mitja Borkert, główny stylista Lamborghini.

Samochód koncepcyjny zyskał kolor nadwozia o nazwie Azzurro Abissale specjalnie zaprojektowany i opracowany na potrzeby prezentacji Monterey Car Week. 

Zrównoważone materiały we wnętrzu

Wnętrze zostało wykonane niemal w całości z ekologicznych materiałów wyprodukowanych we Włoszech. Wysokiej klasy wełna Merino (od włoskiej firmy z certyfikatem B) stanowi obicie deski rozdzielczej i foteli, a do przeszyć wykorzystano kolorowe nici wytworzone z regenerowanego nylonu pochodzącego z recyklingu. Inne elementy wnętrza, takie jak pianka foteli sportowych, wykonana została z włókien pochodzących z recyklingu i wydrukowanych w 3D. 

Dekarbonizacyjna mapa drogowa Lamborghini – strategia Direzione Cor Tauri

Od 2015 r. zakład w Sant’Agata Bolognese o powierzchni 182 000 m2 działa jako certyfikowana firma neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Wraz z planem dekarbonizacji Direzione Cor Tauri przedstawionym w październiku 2021 r., firma zobowiązała się do zmniejszenia emisji CO2 co najmniej o połowę od 2025 r. 

Lamborghini planuje zelektryfikować całą gamę swoich produktów do końca 2024 roku. W ciągu czterech lat włoska firma zainwestuje ponad 1,9 miliarda euro na konwersję na technologię hybrydową, co jest największą inwestycją w historii włoskiej marki. 

Lanzador stanowi konkretną zapowiedź pojazdu produkcyjnego, który Lamborghini zaprezentuje w 2028 roku.

O rynku motoryzacji

Rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce i Europie w najbliższych latach upływał będzie pod znakiem unijnej propozycji “Fit for 55”. Celem tej propozycji jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. Dzięki czemu UE zakłada osiągnięcie ostatecznie neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Aby osiągnąć ten poziom, konieczne byłoby wyeliminowanie tradycyjnych napędów i zastąpienie ich zeroemisyjnymi już do 2030 roku. Oznacza to również, że pojazdy niespełniające tych wymogów musiałyby zniknąć z rynku europejskiego po 2035 roku.

Dodatkowo, wskazuje się potrzebę większej cyfryzacji polskiego rynku motoryzacyjnego. Dotychczas kanały kontaktu z klientem i sprzedaży opierały się na punktach stacjonarnych. Pandemia wymusiła zmianę tego modelu i pokazała potencjał wirtualnej sprzedaży samochodów, zarówno dystrybutorom, jak i klientom. Ci drudzy zachęceni są do zakupu pojazdu online między innymi dzięki gwarancji satysfakcji, konkurencyjnym cenom, zaufaniu do marki oraz możliwości ulepszeń po zakupie.

Rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce i Europie w najbliższych latach upływał będzie pod znakiem unijnej propozycji “Fit for 55”. Celem tej propozycji jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. Dzięki czemu UE zakłada osiągnięcie ostatecznie neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Aby osiągnąć ten poziom, konieczne byłoby wyeliminowanie tradycyjnych napędów i zastąpienie ich zeroemisyjnymi już do 2030 roku. Oznacza to również, że pojazdy niespełniające tych wymogów musiałyby zniknąć z rynku europejskiego po 2035 roku.

Dodatkowo, wskazuje się potrzebę większej cyfryzacji polskiego rynku motoryzacyjnego. Dotychczas kanały kontaktu z klientem i sprzedaży opierały się na punktach stacjonarnych. Pandemia wymusiła zmianę tego modelu i pokazała potencjał wirtualnej sprzedaży samochodów, zarówno dystrybutorom, jak i klientom. Ci drudzy zachęceni są do zakupu pojazdu online między innymi dzięki gwarancji satysfakcji, konkurencyjnym cenom, zaufaniu do marki oraz możliwości ulepszeń po zakupie.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *