Coraz więcej flot stawia na pojazdy elektryczne – CUPRA Born zyskuje na popularności

  • Wzrost udziału pojazdów elektrycznych na rynku spowodował, że rośnie liczba firm, które decydują się na pojazdy zeroemisyjne.
  • Born, pierwszy elektryczny model hiszpańskiej marki CUPRA cieszy się coraz większym zainteresowaniem na rynku flotowym.
  • CUPRA z roku na rok zwiększa swój udział w firmowych flotach, m.in. dzięki niskiej utracie wartości.

Floty samochodowe stanowią kluczowy sektor rynku motoryzacyjnego w Polsce, odpowiadając za ponad 70% sprzedaży nowych pojazdów. Rosnący potencjał branży CFM dotyczy także obszaru elektromobilności, który staje się coraz bardziej atrakcyjną opcją wyboru. W ciągu ostatnich dwóch lat zauważono znaczny wzrost zainteresowania napędami elektrycznymi wśród klientów flotowych, zarówno dużych firm, jak i małych przedsiębiorstw. Duże organizacje często wprowadzają strategie oparte na zrównoważonym rozwoju i zyskującym na znaczeniu ESG (Environmental, Social, Governance). Małe firmy natomiast widzą w elektromobilności szansę na wprowadzenie innowacji i ekologicznych rozwiązań do swoich flot.

Nie bez znaczenia pozostaje także możliwość pozyskania dotacji na zakup pojazdów elektrycznych. Dzięki rządowemu programowi „Mój elektryk” firmy mogą liczyć na dofinansowanie do elektrycznego samochodu firmowego w wysokości nawet 27 000 zł, o ile deklarowany roczny przebieg pojazdu wyniesie co najmniej 15 tys. km. W przypadku niższych przebiegów dopłata dla firm wynosi 18 750 zł.

CUPRA Born – elektryk z charakterem

Born, pierwszy elektryczny model marki CUPRA, łączy sportowy charakter z zerową emisją, zapewniając do 540 km zasięgu (wg. WLTP). Pojazd oferowany jest w dwóch wariantach silnikowych: o mocy 150 lub 204 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 310 Nm. Przy wyborze pakietu e-Boost moc mocniejszej wersji podnoszona jest chwilowo do 231 KM. Takie wartości zapewniają przyspieszenie od 0 do 50 km/h w 2,6 sekundy, a do 100 km/h o 4 sekundy więcej. Model ten cieszy się coraz większą popularnością nie tylko wśród klientów indywidualnych, ale staje się także coraz częstszym wyborem firm.

Według naszych analiz CUPRA charakteryzuje się niską utratą wartości. Stanowi interesującą alternatywę dla powszechnie stosowanych flotowych pojazdów. Co więcej, każdy z oferowanych modeli cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno w salonach sprzedaży jak i na rynku wtórnym – komentuje  Dariusz Wołoszka, wiceprezes INFO-EKSPERT.

O rynku motoryzacji

Główny Urząd Statystyczny podaje, że w 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było niecałe 33 mln pojazdów samochodowych i ciągników, a także prawie 1,7 mln motocykli. To przyrost o niecały milion w przypadku pojazdów samochodowych i ciągników oraz o ponad 80 tys. motocykli w porównaniu z 2019 r.

Analiza rynku motoryzacyjnego, wykazała, że liczba zarejestrowanych samochodów osobowych wzrosła z 24,4 mln w 2019 r. do ponad 25,1 mln w 2020 r.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

Główny Urząd Statystyczny podaje, że w 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było niecałe 33 mln pojazdów samochodowych i ciągników, a także prawie 1,7 mln motocykli. To przyrost o niecały milion w przypadku pojazdów samochodowych i ciągników oraz o ponad 80 tys. motocykli w porównaniu z 2019 r.

Analiza rynku motoryzacyjnego, wykazała, że liczba zarejestrowanych samochodów osobowych wzrosła z 24,4 mln w 2019 r. do ponad 25,1 mln w 2020 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *