Czy można sprzedać samochód bez aktualnego przeglądu? Przepisy tego nie zakazują, ale są haczyki.

Samochód bez ważnego badania technicznego w Polsce nie może poruszać się po drogach publicznych, ale czy to oznacza, że nie może zostać sprzedany? Przepisy tego nie zabraniają, natomiast przyszły właściciel takiego nabytku będzie zmuszony stawić czoła kilku kwestiom, które nie ułatwią mu życia. Eksperci z Autoplac.pl oraz M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni wyjaśniają, o co chodzi.

Aktualne badanie techniczne jest obowiązkowe w Polsce!

W Polsce, każdy samochód musi uzyskać pozytywny wynik badania technicznego, aby mógł poruszać się po drogach publicznych.

  • Badanie techniczne to nie tylko kwestia potwierdzenia bezpieczeństwa użytkowania takiego pojazdu, ale również zadbanie o bezpieczeństwo użytkowników, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego. Przegląd wykonany przez specjalistów pozwala na wykrycie potencjalnych usterek, o których właściciel auta mógł nie mieć pojęcia, a dodatkowo jeśli badania będą wykonywane regularnie, to przedłużą żywotność pojazdu i podniosą jego wartość na rynku wtórnym – tłumaczy Julia Langa, Autoplac.pl

Nowe samochody, które dopiero co wyjechały z salonu producenta, otrzymują badanie techniczne z terminem ważności na okres trzech lat. Gdy ten upłynie, właściciel jest zobowiązany do wykonania kolejnego przeglądu, który zyska ważność na dwa lata.

Po upływie pięciu lat od nabycia nowego pojazdu, badania techniczne trzeba będzie wykonywać maksymalnie co 12 miesięcy. Ten sam obowiązek mają właściciele wszystkich samochodów, które są starsze niż pięć lat.

Sprzedaż samochodu bez przeglądu a przepisy

  • W Polsce aktualnie nie ma przepisów prawa powszechnie obowiązującego, które zakazywałoby sprzedaży samochodu bez ważnego przeglądu technicznego. Niemniej, kupujący powinien mieć świadomość, że nabywając taki pojazd nie tylko nie będzie mógł się nim swobodnie poruszać po drogach publicznych, ale również nie będzie miał możliwości zawarcia ubezpieczenia OC, które w naszym kraju także jest obowiązkowe – wyjaśnia Małgorzata Miller, radca prawny, M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni

To nie jedyne komplikacje, które czekają nabywcę auta bez przeglądu. Trzeba jeszcze wiedzieć, że nie ma możliwości zarejestrowania pojazdu, który nie uzyskał pozytywnego wyniku badania technicznego.

  • Zaświadczenie z badania technicznego pojazdu, jeśli w dowodzie rejestracyjnym nie znajduje się adnotacja o aktualnym terminie kolejnego przeglądu, stanowi dokument obligatoryjny, zarówno przy rejestracji nowego, jak i używanego pojazdu – dodaje Małgorzata Millet, radca prawny M. Krotoski Adwokaci i Radcy Prawni

Co zrobić z zakupionym autem bez przeglądu?

W takiej sytuacji opcji jest niewiele – auto może zostać dostarczone lawetą do stacji diagnostycznej, gdzie przejdzie badanie i uzyska pozytywny wynik lub może zostać odwiezione do stacji demontażu, w której zostanie zezłomowane.

Pracownicy stacji demontażu pojazdów nie mają obowiązku sprawdzania aktualnego przeglądu technicznego samochodu, który został do nich dostarczony i tego nie robią. Ponadto, zezłomowanie pojazdu kończy proces jego eksploatacji, dlatego auto nie musi mieć ważnego badania.

Trzeba mieć jednak na uwadze, że jedynym sposobem transportu samochodu bez przeglądu technicznego będzie laweta. Takiego auta nie można holować, ponieważ w tym przypadku również ma zastosowanie zakaz poruszania się po drogach publicznych pojazdu, który nie posiada ważnego badania technicznego.

Zignorowanie przepisów może się zakończyć niemałym mandatem.

Jaki mandat za auto bez przeglądu?

  • Na mocy artykułu 94 Kodeksu wykroczeń, kierujący pojazdem, który nie ma ważnego przeglądu technicznego, zostanie ukarany mandatem w wysokości co najmniej 1500 zł. Dodatkowo funkcjonariusze policji zablokują w systemie dowód rejestracyjny pojazdu – tłumaczy Małgorzata Miller, radca prawny

Jeśli podczas kontroli drogowej policjanci ujawnią brak ważnego badania technicznego pojazdu, to ukarzą kierowcę mandatem i zablokują dowód rejestracyjny w bazie CEPiK, a dodatkowo skierują właściciela auta do stacji diagnostycznej, celem niezwłocznego wykonania badania. Oczywiście samochód będzie musiał zostać przetransportowany na lawecie.

Przypominamy również, że od 1 września 2022 roku, brak badania technicznego przez ponad 30 dni będzie skutkował podwójną stawką mandatu.

Do kwoty 3000 zł można dodatkowo doliczyć karę za brak zarejestrowania pojazdu w terminie, zgodnie z przepisami aktywnymi od 1 stycznia 2024 roku.

Właściciel prywatny, który nie złoży wniosku w terminie 30 dni od dnia nabycia auta zapłaci dodatkowo 500 zł, a dealer, który ma na to 90 dni – 1000 zł od pojazdu. Niezłożenie wniosku w terminie minimum 180 dni od dnia nabycia podniesie karę do dwukrotności stawki od pojazdu.

O rynku motoryzacji

Przedstawiciele firm motoryzacyjnych obecnych na polskim rynku przejawiają pesymizm oceniając zarówno obecną, jak i przyszłą sytuację branży.

Wskaźnik nastrojów menedżerów branży motoryzacyjnej wynosi 46 punktów i jest niższy aż o 23 punkty w porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w połowie 2021 roku. Z najnowszej edycji badania PZPM i KPMG pt. „Barometr nastrojów menedżerów firm motoryzacyjnych” wynika, że większość przedstawicieli branży nie spodziewa się zahamowania rozwoju elektromobilności – prognozując że do 2030 roku więcej niż co trzeci samochód osobowy będzie ładowany z gniazdka.

Światowy kryzys na rynku półprzewodników spowodował spadek sprzedaży w 8 na 10 firmach motoryzacyjnych działających na polskim rynku.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

W pierwszym półroczu 2022 roku zarejestrowano w Polsce 212,4 tys. nowych samochodów osobowych – o 12,3% mniej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Gorsze wyniki sprzedaży zanotowały również segmenty samochodów dostawczych (-18,3%), samochodów ciężarowych (-2,5%), przyczep i naczep (-8%) oraz autobusów (-8,9%).

Wzrosła natomiast sprzedaż samochodów osobowych z napędami alternatywnymi – w ciągu 6-ciu miesięcy 2022 roku zarejestrowano blisko 87 tys. tego typu pojazdów, o 10,3% więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Produkcja pojazdów samochodowych w Polsce w ciągu pierwszego półrocza 2022 roku wyniosła 214,3 tys. sztuk – co oznacza spadek o 14,6% rok do roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *