Badanie stylu jazdy kierowcy sposobem na poprawę bezpieczeństwa na drodze

bezpieczeństwo na drodze

Kierowcy samochodów Arval uczą się na autodromach i płytach poślizgowych, jak jeździć bezpiecznie i przy niższym spalaniu paliwa. Ich postępy monitoruje instalowany w autach system telematyczny. Nowoczesne szkolenia w ramach Arval Driving Academy to propozycja Arval dla firm, które chcą podnieść bezpieczeństwo swoich kierowców, obniżyć koszty floty i obniżyć emisję spalin wydzielanych przez samochody służbowe.

Bezpieczna jazda się opłaca

Firma, która zaproponuje swoim pracownikom szkolenie z bezpiecznej jazdy, może liczyć na obniżenie poziomu szkodowości swojej floty, w tym redukcję liczby szkód parkingowych, zmniejszenie kosztów napraw mechanicznych samochodów czy niższe rachunki za paliwo. To tylko niektóre korzyści odczuwalne dla firmowego budżetu. Ze względu na rosnące wymogi dotyczące ograniczania zanieczyszczania środowiska stawiane firmom, na znaczeniu zyskuje również ekologiczny aspekt szkoleń. Niższe spalanie paliwa, które może uzyskać kierowca stosujący zasady eco-drivingu, to w skali floty przedsiębiorstwa duża ulga dla firmowych finansów, ale również dla środowiska.

Dzięki nowoczesnej technologii telematycznej Arval Active Link, którą Arval wdraża do swoich szkoleń, wszystkie te wskaźniki będą w pełni mierzalne. W samochodzie kierowcy, któremu pracodawca zaproponuje szkolenie w Arval, zostanie zainstalowane urządzenie rejestrujące dane dotyczące m.in. stylu jazdy oraz ilości spalanego paliwa. Na podstawie zebranych informacji Arval zaproponuje odpowiednio dopasowany program szkolenia. Następnie przez 6 do 9 miesięcy system telematyczny będzie analizował postępy uczestnika kursu. To technologia, którą Arval zaprezentował klientom podczas szkoleń na Torze Modlin 25 kwietnia br. Podkreślić należy fakt, że system Arval Active Link zaprojektowany został zgodnie z lokalnymi regulacjami prawnymi i w pełni respektuje zasady polityki prywatności.

–  Arval Driving Academy to pierwszy projekt tego typu w branży wynajmu pojazdów. Program szkolenia układaliśmy razem z ekspertami Arval, którzy znają potrzeby firm i kierowców samochodów służbowych. Obecnie Arval wprowadza do szkoleń technologię telematyczną, która dostarczy nam szczegółowych danych na temat postępów kierowców po naszych kursach – mówi Tomasz Czopik, kierowca rajdowy, mistrz Polski RSMP i właściciel Szkoły Bezpiecznej Jazdy, która współpracuje z Arval przy tworzeniu szkoleń.

Taktyki unikania wypadków

Słowem-kluczem dla poprawy bezpieczeństwa na drodze jest jazda defensywna, która polega na stosowaniu techniki odpowiedzialnego kierowania pojazdami w ruchu drogowym oraz świadomego unikania dających się przewidzieć zagrożeń. Instruktorzy w Arval Driving Academy szkolą m.in. w zakresie właściwego operowania kierownicą, gazem i hamulcem, przewidywania i reagowania na zagrożenia na drodze czy efektywnego wykorzystywania systemów bezpieczeństwa (m.in. ABS, ESP). Natomiast pod okiem praktyków-rajdowców uczestnicy szkolenia uczą się m.in., jak wyjść cało z poślizgu.

Technologia telematyczna Arval Active Link pozwala rejestrować i analizować ogromne ilości danych, również danych na temat sposobu prowadzenia samochodu przez poszczególnych użytkowników oraz ilości spalanego przez nich paliwa. Zastosowanie tych informacji do szkolenia kierowców może realnie przełożyć się na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Cieszę się na wdrożenie tej technologii do programu Arval Driving Academy, ponieważ zarówno dbałość o bezpieczeństwo kierowców, jak i wdrażanie nowoczesnych rozwiązań są elementami naszej strategii rozwoju. – mówi Marcin Knyzio, product manager w Arval, odpowiedzialny za Arval Driving Academy.

O rynku motoryzacji

Nad Wisłą znajdują się liczne zakłady produkcyjne takich marek jak Inter Cars, Toyota Motor Poland czy Mercedes-Benz. Volkswagen Poznań wyprodukował od stycznia 2022 roku już 40 881 samochodów. W 2016 roku Mercedes-Benz zdecydował się wybrać Jawor w województwie dolnośląskim na lokalizację zakładu produkcyjnego o wartości 500 milionów euro. Na Dolnym Śląsku, w Kobierzycach, znajduje się największa w Europie fabryka baterii litowo-jonowych, które są niezbędne do produkcji pojazdów elektrycznych. Rozwijane są tam samoobsługowe linie produkcyjne wykorzystujące sztuczną inteligencję. Ponadto, szwedzki producent baterii do e-pojazdów, Northvolt, poinformował w lutym 2021 o budowie fabryki w Gdańsku. Koniec pierwszego etapu inwestycji o łącznej wartości 200 milionów dolarów zaplanowano na przełom 2022 i 2023 roku. 

Inwestorzy z branży motoryzacyjnej w Polsce mogą korzystać z preferencyjnych przepisów podatkowych i dotacji, które są różnymi formami pomocy publicznej. Wśród środków wspierających znajdują się zwolnienia z podatku dochodowego dla inwestycji oraz podatku od nieruchomości w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, a także pomoc oferowana w ramach programów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, które mają wspierać prace badawczo-rozwojowe. 

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

W ostatniej dekadzie Polski przemysł motoryzacyjny odnotował 100% wzrost mierzony produkcją sprzedaną. Ten niebagatelny sukces, czyniący motoryzację drugim największym sektorem przemysłowym w Polsce (10,1% udziału), nie jest kwestią przypadku, ale rezultatem konsekwentnej pracy przedsiębiorców oraz atrakcyjności inwestycyjnej kraju.

Zarówno w wymiarze liczb bezwzględnych, jak również w ujęciu jakościowym Polska w tej części Europy to kraj o największej liczbie osób w wieku produkcyjnym posiadających solidne wykształcenie techniczne, zarówno na poziomie średnim jak i wyższym. 1,4 mln studentów, z czego ponad 300 tys. na kierunkach inżynierskich stanowi potencjał, który przekłada się bezpośrednio na znakomite wyniki finansowe oraz jakościowe firm inwestujących w Polsce.

Aspekt wielkości kraju, jego zróżnicowania regionalnego i dostępu do zasobów kadrowych jest szczególną przewagą Polski w regionie Europy Centralnej w czasie kiedy walka o talenty przekłada się bezpośrednio na możliwość dalszego rozwoju firm motoryzacyjnych.

Warto zauważyć, iż wydajność pracy na jednego zatrudnionego w sektorze motoryzacyjnym w Polsce wyniosła w 2016 r. 770,9 tys. PLN, co pozycjonuje motoryzację wśród najbardziej wydajnych sektorów przemysłu przetwórczego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *