Paliwo wreszcie będzie tańsze? Yanosik sprawdza ceny na stacjach!

Kierowcy od początku tego roku żyją w nieustannym stresie. Wszystkiemu winne nowy taryfikator mandatów, zmiany w przepisach i… rosnące ceny paliw na stacjach benzynowych. Jeszcze w styczniu płacili za litr benzyny niecałe 6 zł, a już w czerwcu powyżej 7 zł. Strach rósł w miarę upływu czasu, zwłaszcza że lipiec miał zakończyć trwanie tarczy antyinflacyjnej. Zmotoryzowani Polacy spodziewali się widoku nawet 10 zł za litr benzyny na pylonach. Tymczasem, paliwo staniało. O ile? Yanosik sprawdził ceny na stacjach benzynowych.

Od początku roku paliwo mocno podrożało!

Od stycznia do lipca Pb95 podrożała na litrze o ponad 2 zł, Pb98 o ponad 3 zł, ON o ponad 2 zł, a LPG o ponad 30 groszy. Kierowcy obawiali się, że wraz z zakończeniem trwania tarczy antyinflacyjnej, które przypadło na koniec lipca, ceny benzyny poszybują w górę, sięgając poziomu 10 zł za litr.

  • Przyglądaliśmy się cenom paliw już od początku tego roku i tak samo, jak polscy kierowcy, obawialiśmy się ogromnych podwyżek w sierpniu. Obecnie jednak sytuacja ma się znacznie lepiej i już z końcem lipca widoczne były obniżki na stacjach benzynowych. Wzrosty cen paliw znacznie wpłynęły na zachowania kierowców, którzy może i nie jechali oszczędniej w trasie, ale za to rozpędzali się znacznie wolniej przy wyruszaniu w nią, co stanowi jedną z zasad ekonomicznej jazdy. Według naszych danych średnie prędkości jazdy w ciągu 10 sekund od włączenia silnika spadły w tym roku o prawie 1 km/h – mówi Andrzej Mejer, Yanosik

Paliwo tanieje, ale wciąż jest droższe niż rok temu

W ubiegłym roku, w sezonie wakacyjnym, ceny paliw były niższe. Kierowcy tankujący LPG płacili mniej o 22%, diesla od 22 do 39%, Pb95 o 28%, a Pb98 o 36% za litr paliwa. Obecnie, od początku wakacji, ceny spadły o 0,61 zł za litr Pb95, o 0,49 zł za litr Pb98, o 0,36 zł/l ON i o 0,20 zł/l LPG. Tempo obniżek na stacjach paliw nie jest zachwycające, jednak w świetle prognoz z ubiegłego miesiąca, gdzie szacowano, że może dojść do podwyżek nawet od 2-3 zł za litr benzyny, to pozytywne wieści.

Szacuje się, że w pierwszym tygodniu sierpnia ceny paliw spadną o kilka groszy za litr. Według prognoz średnia cena Pb95 ma wynieść 7,17 zł-7,32 zł/l, Pb98 7,84-8,02 zł/l, ON 7,47-7,59 zł/l, a LPG 3,33-3,42zł/l.

  • To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich kierowców. Systematycznie docierały do nas wiadomości, w jaki sposób można choć trochę zredukować spalanie na trasie, aby koszt wyjazdu autem na wakacje nie przerósł samego kosztu pobytu w hotelu. Odpowiadaliśmy kierowcom, by stosowali zasady ekonomicznej jazdy, a także sprawdzali ceny paliw, które znajdują się na ich trasie. W Yanosiku mamy możliwość podglądu cen na stacjach, rodzajów gniazd ładowania pojazdów elektrycznych oraz jakości paliw, która jest potwierdzona przez UOKiK – informuje Andrzej Mejer, Yanosik

Kolejna fala pandemii może wszystko zmienić!

Niestety wciąż ciężko zapomnieć o widmie pandemii koronawirusa. Zwłaszcza, że na świecie pojawiają się nowe warianty COVID. Jeśli w tym roku, w sezonie jesienno-zimowym, ponownie zwiększy się wzrost zachorowań, możemy być pewni, że wpłynie to na sytuację gospodarczą nie tylko w Polsce, ale na całym świecie.

W trakcie pierwszej fali pandemii ceny paliw znacznie spadły, co cieszyło oko kierowców. Jednak w obliczu wprowadzonych ograniczeń względem mobilności, niewielu zmotoryzowanych faktycznie z nich skorzystało.

W marcu 2020 roku średnia cena Pb98 wynosiła od 4,49-4,70 zł/l, Pb95 od 3,99-4,30 zł/l, ON był za 4,30-4,55 zł/l, a LPG za 1,97-2,06 zł/l.

Czy czeka nas powrót do takich cen? W tym roku, w czerwcu, odnotowano najniższy od czterech lat poziom importu ropy naftowej do Chin (8,75 mln baryłek dziennie). Obecnie liczba przypadków zakażeń koronawirusem w Chinach znów rośnie, pojawiły się nowe warianty patogenu, którego ponowne rozprzestrzenienie po całym świecie może znacznie zmienić ceny ropy.

Zwłaszcza, że poprzednio wprowadzenie ograniczeń w Chinach znacznie zaszkodziło popytowi na ropę naftową, tym samym mocno obniżając jej ceny.

O rynku motoryzacji

W ostatniej dekadzie Polski przemysł motoryzacyjny odnotował 100% wzrost mierzony produkcją sprzedaną. Ten niebagatelny sukces, czyniący motoryzację drugim największym sektorem przemysłowym w Polsce (10,1% udziału), nie jest kwestią przypadku, ale rezultatem konsekwentnej pracy przedsiębiorców oraz atrakcyjności inwestycyjnej kraju.

Zarówno w wymiarze liczb bezwzględnych, jak również w ujęciu jakościowym Polska w tej części Europy to kraj o największej liczbie osób w wieku produkcyjnym posiadających solidne wykształcenie techniczne, zarówno na poziomie średnim jak i wyższym. 1,4 mln studentów, z czego ponad 300 tys. na kierunkach inżynierskich stanowi potencjał, który przekłada się bezpośrednio na znakomite wyniki finansowe oraz jakościowe firm inwestujących w Polsce.

Aspekt wielkości kraju, jego zróżnicowania regionalnego i dostępu do zasobów kadrowych jest szczególną przewagą Polski w regionie Europy Centralnej w czasie kiedy walka o talenty przekłada się bezpośrednio na możliwość dalszego rozwoju firm motoryzacyjnych.

Warto zauważyć, iż wydajność pracy na jednego zatrudnionego w sektorze motoryzacyjnym w Polsce wyniosła w 2016 r. 770,9 tys. PLN, co pozycjonuje motoryzację wśród najbardziej wydajnych sektorów przemysłu przetwórczego.

Co – oprócz aspektu wysokich kwalifikacji i dostępności pracowników - czyni Polskę wyjątkową dla branży motoryzacyjnej?

  • Dostępność Transportowa – Zrealizowane (3 249 km) oraz planowane (4 400 km) w najbliższych latach inwestycje w rozwój autostrad i dróg ekspresowych przełożą się wkrótce na 5. pozycję Polski w Europie pod względem długości sieci dróg najwyższej kategorii (wyprzedzając Wielką Brytanię). Także znaczące inwestycje w rozwój terminali portowych, szczególnie kontenerowych - pozwoliło na pozyskanie przez polskie porty regularnych połączeń obsługiwanych przez największe statki z Azją i resztą Europy. De facto, polskie porty stają się bramą dla transportu morskiego dla krajów regionu.
  • Możliwości Kooperacyjne – Obecność ponad 660 firm poddostawczych z certyfikatem IATF 16949:2016, jak również cztery fabryki pojazdów samochodowych (2 x VW Pojazdy Użytkowe, FCA oraz Grupa PSA z fabryką Opla), 6 fabryk autobusów (Solaris, MAN, Scania, Volvo, Autosan, URSUS/AMZ) oraz jedna fabryka pojazdów ciężarowych MAN stanowią o szansach współuczestniczenia w tworzeniu wartości dodanej tego sektora. Specjalnością Polski jest produkcja silników samochodowych czego przykładem są fabryki Volkswagena, Toyoty (dwa zakłady), FCA, Opla oraz obecnie budowany zakład Daimlera. Nie bez znaczenia pozostaje również geograficzna bliskość  pozostałych krajów regionu Europy Centralnej o rozwiniętym sektorze motoryzacyjnym,
  • E-Mobilność – Oficjalnym priorytetem dla kraju jest rozwój elektromobilności. Specjalne programy ulg oraz dofinansowania dla producentów (program E-bus), jak również wspierające rozwój infrastruktury na rzecz e-mobilności stworzą dodatkowe szanse biznesowe. Szacowana łączna wartość programów związanych z tym zagadnieniem może wynieść w okresie najbliższych dziesięciu lat nawet 19,4 mld PLN.
  • Efektywność Finansowa – Atrakcyjny system zachęt inwestycyjnych obejmujący bezpośrednie wsparcie gotówkowe oraz zwolnienia podatkowe to jeden z elementów mających wpływ na wyniki finansowe. Niemniej ważna jest także organizacja pracy oraz pozostałe koszty operacyjne, które w Polsce pozostają na konkurencyjnym poziomie. Przykładowo, w zakresie obciążeń z tytułu ubezpieczeń społecznych procentowa wielkość narzutu na wynagrodzenia brutto płatna przez pracodawcę osiąga w Polsce drugi najniższy poziom wśród krajów regionu.
  • Działalność B+R – Dojrzały ekosystem współpracy z uczelniami oraz wysoka jakość kształcenia stwarzają solidne podwaliny pod rozwój działalności badawczo-rozwojowej. Centra B+R takich firm jak ZF TRW, Delphi, Wabco, Faurecia, Nexteer, Tenneco, Eaton, Valeo, Mahle, GKN Driveline są tego dobrym przykładem.

W ostatniej dekadzie Polski przemysł motoryzacyjny odnotował 100% wzrost mierzony produkcją sprzedaną. Ten niebagatelny sukces, czyniący motoryzację drugim największym sektorem przemysłowym w Polsce (10,1% udziału), nie jest kwestią przypadku, ale rezultatem konsekwentnej pracy przedsiębiorców oraz atrakcyjności inwestycyjnej kraju.

Zarówno w wymiarze liczb bezwzględnych, jak również w ujęciu jakościowym Polska w tej części Europy to kraj o największej liczbie osób w wieku produkcyjnym posiadających solidne wykształcenie techniczne, zarówno na poziomie średnim jak i wyższym. 1,4 mln studentów, z czego ponad 300 tys. na kierunkach inżynierskich stanowi potencjał, który przekłada się bezpośrednio na znakomite wyniki finansowe oraz jakościowe firm inwestujących w Polsce.

Aspekt wielkości kraju, jego zróżnicowania regionalnego i dostępu do zasobów kadrowych jest szczególną przewagą Polski w regionie Europy Centralnej w czasie kiedy walka o talenty przekłada się bezpośrednio na możliwość dalszego rozwoju firm motoryzacyjnych.

Warto zauważyć, iż wydajność pracy na jednego zatrudnionego w sektorze motoryzacyjnym w Polsce wyniosła w 2016 r. 770,9 tys. PLN, co pozycjonuje motoryzację wśród najbardziej wydajnych sektorów przemysłu przetwórczego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *